Bo my kobiety nie mamy "PUDEŁKA NICOŚCI", jak zwykł mawiać Mark Gungor... W naszej głowie wciąż rodzą się pomysły. Ilość i kombinacje połączeń między pudełkami nie dają nam odpocząć! Nowa idea może przyjść w każdej chwili, zainspirowana starą parą kaloszy, dziwnym gościem w autobusie czy przypadkowo posoloną kawą... Wszystkie popełnione przez nas dzieła, prezentujemy wam w FIKULCE: miejscu radości tworzenia, pasji, odpoczynku oraz tam, gdzie nasza twórczość chce się spotkać z waszą uwagą:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz